Zapraszamy do zapoznania się z marcową frekwencją na linii Brzeg-Nysa. Wyniki badań potoków (otrzymane z UMWO) uzupełniliśmy tym razem o kilka prostych wykresów.
W przyszłym tygodniu zaprezentujemy podsumowanie frekwencji z 3 ostatnich miesięcy. Będzie dużo wykresów i komentarz analityczny koordynatora OKOKO ;-)
Analityczny to ten komentarz za bardzo nie będzie :-)
Analitycznie rzecz pokazują kolorowe słupki, wykresy i tabelki, które bardzo ładnie wygenerowała nam Ania.
Rzecz jest dość prosta i nie wymaga wyprodukowania „studium wykonalności”, ani dofinasowania z UE. Najlepszym pociągiem jest nadal rannny z Brzegu do Nysy, a to z prostego powodu: jeżdżą nim na biletach MIESIĘCZNYCH uczniowie z Grodkowa, Skoroszyc, Chróściny Nyskiej i Pakosławic.
Ale nie wszyscy, bo część wróciła do PKS-u, wszak nie mają odpowiedniego czasowo pociągu powrotnego, a w autobusach Nysa -Grodków wybór czasów odjazdów jak w ulęgałkach.
Dlatego trzeba przesunąć pociąg powrotny z Nysy do Brzegu z 14.20 na conajmniej 14.50 (po 7 lekcjach plus rezerwa na dojście do dworca), a najlepiej na 15.00. Wtedy frekwa – na skutek zakupionych POWROTNYCH biletów miesięcznych może wynosić nawet ok. 80 osób, jak bywało we wcześniejszych miesiącach. Znikąd, ani z przypadku sie to nie brało.
Co do całości, to widzimy lekki spadek. Powodem zapewne były perturbacje lutowo-marcowe z pociągami i skomunikowaniami (część pasażerów wróciła na PKS) i oczywiście zapaść gopsodarcza – np. w poc. pospiesznych przewozy spadły od 20 do 40%! Wszędzie spadają, oprócz… przewozów uczniowskich i studenckich.
Aby pozyskiwać lub UTRZYMYWAĆ pasażerów w tych trudnych czasach konieczne jest zwiększenie ilości par (możliwości dogodnej podróży tam i z powrotem np. z Nysy/Grodkowa do Wrocławia, Oławy, Brzegu, a z Grodkowa do Lewina, Opola itd.), pieścić ofertę POD UCZNIÓW, bo to najważniejszy codzienny klient kluczowy.
Poza tym trzeba ogłosić PRZETARG na linie niezelektryfikowane -w tym Brzeg-Nysa. Natychmiast. (Pomorskie ogłosi przed długim majowym weekendem). Z wjazdem w grudniu 2009 i dzierżawą/użyczeniem przez UMWO 9 szynobusów. Na minimum 5-6 lat. Mogłoby wtedy jeździć 5-6 par, a nie bidne i marne 3 (oczywiście lepsze niż żadne!). Ale nie do nas należy decyzja. My o tym mówimy od trzech lat.
Ot, i cała „analiza” :-) Podobne uwagi poszły kanałem oficjalnym do UMWO i Marszałka. Patrz ostatni „list otwarty”.
Pomorskie ogłasza przetarg? Ciekawe czy Arriva wystartuje…A opolskie też ogłosi?
to co napisał robert to święta prawda i możemy być tego pewni że do czasu kiedy połączenia nie zostaną dopasowane do uczniów frekf na tej lini się nie zmieni.powraca odwieczny problem mijanki na lini bez której duża grupa brzeskich uczniów nie zacznie kursować pociągiem.jestem dobrej myśli i mam nadzieję że ktoś pomyśli o brzeskich uczniach i zrobi coś z tą nieszczęsną mijanką.
A czy Taka frekwencja jest zadawalająca dla PKP i UM? Czy może odwrotnie – jest podstawą do kolejnego zamknięcia linii?
Jeśli porównywać do frekwencji po 3 miesiącach wobec innych reaktywowanych linii lokalnych w Polsce, to z pewnością jest. Linia plasowałaby się w pierwszej czwórce, a może nawet trójce.
A biorąc pod uwagę potencjał mieszkańców (ich liczbę i obszar oddziaływania) kto wie, czy nie w… dwójce, po linii Kluczbork – Opole.
Jeśli chodzi o skalę dofinansowania, to już miałbym wątpliwości.
Za ok. 1 mln zł powinno jeździć 4-5 par, a nie 3.
Poza tym – szczególnie obecnie – trzeba brać pod uwagę potencjalne spadki na wszystkich relacjach, w tym dalekobieżnych. To znaczy że w czasach zapaści gopodarczej przewozy będą się raczej zmniejszać niż zwiększać, niestety.
Co nie znaczy, iż należy „olać” starania o kolejnych pasażerów, bo każdy pozyskany i zadowolony – jest WAŻNY!
Witam
Mam dziś kilka kolejnych pytanek:
1. Czy były prowadzone kalkulacje kosztów na przykład z wykorzystaniem rachunku kosztów działań w celu ustalenia progu rentowności lub wysokosci przychodów pokrywających koszty zmienne (ciekaw jestem czy gdziekolwiek w POlsce na kolei bylo to stosowane w praktyce?)
2. Czy byał rozpatrywana możliwość wymiany w tych pierwszych 103-kach tych „pancernych” krótkich siedzeń na przynajmnej te które są w tych nowszych modelach. Jazda w tych szynobuach niestety nie należy do przyjemności. Może to nie jest zbyt duża kwota a myslę że częsc osób się niestety do nich uprzedziła?.
3. Czy istnieje możoliwośc ustalenia oprócz liczby osób podróżujących danym kursem również kwoty uzyskanej ze sprzedaży biletów (wiem że zawsze był z tym problem)?
Ad 1. Nie wiem. My się tym nie zajmujemy, ani nie jesteśmy od tego. Byłe Biuro Koordynacji Komunikacji Kolejowej na Opolszczyźnie (dyr. Stanisław Biega/ zast. Marek Szpirko) chyba robiła próby takich analiz.
Poza tym do tej pory większość tego typu spraw była „tajemnicą handlową” PKP PR; czytaj: nikt tego nie wiedział i nie liczył. Teraz – po audycie – ma się to zmienić i info powinno być publicznie jawne.
Ad 2. Dobry pomysł. Nawet też to nieoficjalnie proponowaliśmy. Ale chyba do pierwszej naprawy głównej nie ma szans. Może na rewizyjnej? To nie jest duży koszt. Napisz pismo/maila do UM – warto.
Ad 3. Liczba osób – tak (patrz raporty UMWO o linii Brzeg-Nysa zamieszczane i opracowane graficznie u nas). Ale struktura przychodów biletowych wymaga osobnych szczegółowych badań biletów – tym też zjamowało się Biuro Koordynacji, ale obecnie chyba nikt tego na razie nie robi. Są tylko przybliżone szacunki, typu przychody z B-N lepsze 4-6 krotnie z „przychodów” (głównie kolejarskich, czyli niemal żadnych) na linii Nysa – Kamieniec.
Witam
Przeczytałem dzis ciekawy artykuł w Gazecie Prawnej na temat audytu w PKP PR. Cóz zdziwony nie jestem. Tego oczekiwałem. Straty straty i jeszcze raz straty. Ciekawe jest jednak to że mają wydzielic osobne podmioty dla województw. Myslę że to początek secesji o której już wczesniej pisałem a która to jest nieunikniona. Mysle że to dobry czas aby juz zacząc mysle o powstaniu KO. Lepszego czasu nie będzie. z tego też powodu pytałem wczesniej o identyfikację kosztów i przychodów bo to bedzie podstawa sukcesu KO. i jednoczęsnie podstawa do ustalenie wielkości dopłat przez samorządy. Program naprawczy obecnie zaproponowany secesji zatrzymac nie powinien ale jest potrzeby aby nie powieksza strat w społce.
Co do tych siedzen to jak będe miał troszkę więcej czasu to postaram się pchnąc mailem pisemko do Opola. A moze na foum tutaj zorganizowąc wspólną akcję poparcia dla wymiany siedzeń??? Zawsze co więcej pisemek tym lepiej. Skoro w Lodzi się ugięli i wymienili siedzonka to czemu nie tutaj???