NTO, 20 lipca 2009

Pasażerowie z Brzegu, którzy chcą dostać się szynobusem do Grodkowa lub Nysy, mają od kilku miesięcy pod górkę. Dotąd z powodu remontu brzeskiej stacji drogę do Olszanki musieli pokonywać autobusem i tam przesiadać się na szynobus. Teraz pociąg dojeżdża już do dworca w Brzegu, ale droga na peron jest wyboista.

Najpierw trzeba kupić bilet, potem wyjść z dworca, skręcić w lewo, przejść 200 metrów, skręcić w lewo, przejść pod wiaduktem, skręcić ponownie w lewo, wspiąć się na strome schodki, przejść kolejne 200 metrów i już można wsiadać.

– Pociąg do Nysy odjedzie z toru 76. przy peronie tymczasowym – słychać codziennie z dworcowych głośników.

– Nie było innego wyjścia – tłumaczą kolejarze. – Z powodu remontu stacji musimy kierować szynobus na ten prowizoryczny peron. A po torowisku pasażerowie chodzić nie mogą.

Jarosław Staśkiewicz

Źródło: NTO