Gazeta Wyborcza – Wrocław, 23 lutego 2009
LIST CZYTELNIKA. Jestem stałym klientem PKP od prawie 10 lat, od kiedy regularnie dojeżdżam do pracy na trasie Brzeg – Wrocław. Z czymś takim, czego byłem świadkiem w ostatni piątek, jeszcze się na PKP nie spotkałem. Mam nadzieję (choć bardzo, bardzo wątłą), że nacisk mediów spowoduje, że PKP Przewozy Regionalne odniosą się do pytań, jakie zadałem w poniższym piśmie.
Czytaj całość: Gazeta Wyborcza – Wrocław
Sytuacja opisana w liście czytelnika dotyczy bezpośrednio nieskomunikowania piątkowego (20 lutego) pociągu z Wrocławia do Gliwic z pociągiem Brzeg – Nysa – Prudnik – Kędzierzyn, przez co studenci wracający w piątek do Nysy i Prudnika nie mieli w Brzegu skomunikowania na OSTATNI pociąg do Nysy i Prudnika (zmuszeni jechać do Opola i stamtąd dojechali do Nysy… autobusem PKS).
dolnośląską dyrekcję PKP Przewozy Regionalne o odpowiedź na poniższe pytania—– raczej opolską dyrekcję PKP PR