NTO, 25 lipca 2010
– Fajna zabawa. Dzieciom bardzo się podobało. Myślę, że to mogła by być atrakcja turystyczna regionu – komentuje Paweł Kożuszko z Lubrzy, który w sobotę przyjechał do Białej specjalnie na zawody ręcznych drezyn. Z rodziną wybrał się też na przejażdżkę drezyną spalinową do sąsiedniej wsi Józefów.
Odcinek nieczynnej od 10 lat linii kolejowej Prudnik-Gogolin specjalnie na ten dzień wyczyszczono z krzaków i trawy. Opolskie Stowarzyszenie Miłośników Kolei ściągnęło prywatne drezyny aż z Dolnego Śląska, żeby tylko zapewnić turystom atrakcyjne przejażdżki.
Zobacz też relacje na stronie Raclawice.net: