Od 1 września 2009 r. PKP Przewozy Regionalne połączą popołudniowy pociąg Brzeg-Nysa z pociągiem Nysa-Kędzierzyn Koźle oraz Kędzierzyn Koźle-Nysa z pociągiem Nysa-Brzeg, oferując pasażerom bezpośrednią podróż na dłuższej relacji. Jednocześnie od 1 września popołudniowy pociąg z Brzegu do Nysy i z Nysy do Brzegu będzie jeździł we wszystkie dni tygodnia, łącznie z sobotą i niedzielą (dotychczas kursował tylko w dni robocze). Nieznacznie zmienia się rozkład jazdy tego pociągu – patrz niżej.
Uwaga! Pociąg z Nysy do Brzegu będzie odjeżdżał o 14.31 (a nie – jak dotąd – o 14.20), natomiast z Brzegu do Nysy i Kędzierzyna Koźla będzie odjeżdżał o 15.37 (a nie – jak dotąd – o 15.29). Pociąg będzie kursował CAŁY TYDZIEŃ od poniedziałku do niedzieli (dotychczas jeździł tylko w dni robocze).
Na stacji Brzeg pociąg jest skomunikowany z pociągami do Wrocławia i z Wrocławia – tym samym mieszkańcy np. Prudnika, Racławic Śląskich czy Głogówka zyskują kolejne połączenie z Grodkowem, Brzegiem, Oławą i Wrocławiem. W Brzegu postępuje modernizacja stacji – wysiadanie z kierunku nyskiego odbywa się na tymczasowy peron zastępczy (południowy). W celu przesiadki na peron 1 lub dojścia do holu brzeskiego dworca oraz kas biletowych (kierunek Wrocław/Opole) należy udać się oznakowanym obejściem pod wiaduktem kolejowym (peron 2 oraz przejście podziemne na peron drugi są nieczynne/w przebudowie do listopada 2009).
Szczegółowy rozkład jazdy od 1 września 2009
Kędzierzyn Koźle odj. 13.03, Kędzierzyn Koźle Przystanek 13.10, Kędzierzyn Koźle Zachodnie 13.13, Pokrzywnica 13.19, Twardawa 13.28, Głogówek 13.40, Racławice Śląskie 13.49, Dytmarów 13.55, Prudnik 14.02, Szybowice 14.08, Nowy Las 14.15, Nowy Świętów 14.19, Nysa przyj. 14.30, Nysa odj. 14.31, Myśliczyn 14.42, Pakosławice 14.45, Skoroszyce 14.51, Chróścina Nyska 14.55, Stary Grodków 14.59, Grodków Śląski 15.06, Lipowa Śląska 15.13, Czeska Wieś 15.17, Olszanka 15.23, Brzeg przyj. 15.31.
Pociąg kursuje codziennie na całej trasie.
Brzeg odj. 15.37, Olszanka 15.44, Czeska Wieś 15.50, Lipowa Śląska 15.54, Grodków Śląski 16.01, Stary Grodków 16.08, Chróścina Nyska 16.12, Skoroszyce 16.16, Pakosławice 16.22, Myśliczyn 16.25, Nysa przyj. 16.37, Nysa odj. 16.37, Nowy Świętów 16.48, Nowy Las 16.53, Szybowice 16.58, Prudnik 17.04, Dytmarów 17.12, Racławice Śląskie 17.18, Głogówek 17.27, Twardawa 17.34, Pokrzywnica 17.43, Kędzierzyn Koźle Zachodnie 17.49, Kędzierzyn Koźle Przystanek 17.52, Kędzierzyn Koźle 17.58.
Pociąg kursuje codziennie na całej trasie.
Oprac. Robert Wyszyński
Super :) 3 pary pociągów przez cały tydzień. Szkoda tylko, że nie odjeżdża z Nysy 4 minuty później (do Brzegu).
jak dlamnie jest wypas codziennie 3 pary przynajmniej bedzie wiecej ludzi jezdziło moim zdaniem i bedzie mógł ktos wypasc na miasto w sobote i ktos nawet na jakies wycieczki ja z pociagu bede korzystał pozdr.
Super.
To kolejny krok we właściwą stronę. Mam jednak pytanie czy nie można byłoby opóznić wyjazdu pociągu z Kędzierzyna o jakieś 4 minuty tak aby z Nysy odjeżdżał o 14.37?
Na ile pamiętam to pociag z Kedzierzyna o tej porze zwykle jest i tak kilka minut spóźniony (nie wiem czy obecnie jeszcze tak jest ale jak nim jeżdziłem na wiosne to często łapał kilka minut opżnienia). Te kilka minut to niewiele ale z tego co się orientuje robi sporą różnicę dla wielu osób. Do tego jesli faktycznie jest w dalszym ciągu spózniony to przesiadka na Wrocław bedzie bardzo utrudniona. Mysle że lepiej jest urealnić rozkład do faktycznego stanu i przygotowac relane
połączenie na Wrocław z czasem przesiadki około 3- 4 minut niż przygotowywac rozkład z czasem przesiadki 10 minut ale tylko na papierze. Kto bedzie chciał jechać na przesiadkę 4 miniutowa to i tak pojedzie a kto liczy na 10 minut a pociąg się spóźni i w praktyce zostanie 4 minuty to i tak pojedzie tylko raz bo nikt nie chce się denerwowac czy zdązy czy też zostanie na peronie. Zresztą, dzięki wprowadzonym zmianom będzie można przetestować trasę i połaczenia przed nowym rozkładem jazdy.
A i jeszcze jedno.
mam pytanie co do przesiadki z pociągi do Brzegiu na Wrocław.
Z tego co oglądałem w Brzegu ten remont jeszcze sporo potrwa.
Przygotowano tymczasowy peron i bardzo dobrze. Jednakże ze względu na często spożniający sie popołudniowy pociąg z Kedzierzyna przesiadka na Wrocław jest bardzo utrudniona. Teoretycznie jest 9 minut ale czas przejścia pod mostem to około 4 -5 minut bez większego bagażu. a pociag z KK jest bardzo często opózniony 10- 15 minut. W takim przypadku obejscie dookoła jest niewykonalne (pociag do Wrocławia nie czeka bo zaraz po nim jedzie pospieszny). W takiej sytiacji zostaje tylko szybki przełaj przez tory. to bardzo niebiezpieczne. Mam zatem pytanie czy nie mozna byłoby przeprowadzić pasażerów przez tory w asyscie obsługi pociagu (spotakałem się z takim rozwiązaniem kilka lat temu w Czechach)? Z tego co się ostatnio rozglądnąłem na tej trasie (jechałem kilukrotnie tam i z powrotem )to na przesiadkę do Opola już nikt nie jechał a do Worcławia ledwo dwie osoby. W październiku wrócą studenci i aż strach pomyśleć co się będzie działo na torach jak będą chcieli zdążyć na przesiadkę.
Z powrotem jest ok – czasu jest wystrczająco aby obejśc dookoła.
A czemu akurat 14.37, a nie 14.50? :-)
Nie bardzo można – tłumaczyłem w innym wątku – w Brzegu ma tylko 5 minut na zmianę kierunku przy dość ciasnym rozkładzie jazdy w obie strony (próba uproszczona hamulca, obustronne skomunikowania na Wrocek), a potem musi zdążyć na wpasowanie w takt Nysa 16.37 – KK, aby znowu zdążyć na skomunikowania w KK. Itd.
Obecnie peron 2 w Brzegu jest zupełnie rozkopany i NIEdostępny (plac budowy), podobnie zamknięte jest przejscie podziemne na peron 2 – przejście tylko obejściem (trzeba przemęczyć do listopada – potem będzie extra nówka peron 2, a peron 1 będzie zamykany).
W związku z 4 fazą moderny Brzegu i okolic (zamknięcie jednego toru na Oławę) jest dużo przesunięć (planowych opóźnień) – jedyna rada to patrzeć tu:
http://www.pr.pkp.pl/zmiany/zmiany.php
a ja uważam że jak już zrobią ten super nowy peron nr.2 i już zaczną remont peronu nr 1 to i tak nasz szynobusik będzie nadal zasuwał pod peron tymczasowy.A nasz nowiuśki peron nr.2 przejmie role peronu 1,a przy tak dużym obciążeniu trasy wroc.-opole gdzie i kiedy znajdzie się miejsce dla szynobusiku przy nowym peronie z którego bedą śmigać składy na opole i wrocek + cała reszta.Tak więc pomysł przeprowadzania pasażerów nie jest taki głupi tym bardziej że peronik tymczasowy może jeszcze długo hulać.ale bądzmy dobrej myśli.a tak szczerze to z tym dojściem do peronu tymcz.to tragiczny pomysł czy ktoś myślał o ludziach starszych i kobietach z dziećmi po prostu muszą robić maraton.przy takiej ilości pracowników na kolei można było zorganizować przejście przez tory albo tak jak w opolu(remont mostu koło dworca) zbudować kładkę nad torami
Witam raz jeszcze
Podałem 14.37 z prostego rachunku. Na ile pamiętam to na ta godzinę można „doskoczyć” z Carolinum, Mechanika i Budowlanki (przepraszam za takie nazwy). Z tego co pamiętam to lekcje konczą się tam o 14.25 (choć dobrze byłoby sprawdzić bo pare latek już minęło od czasu gdy chodziłem do jedej z tych szkół). Jesli nic się nie zminiło to rachunek jest prosty. szybkim krokiem nadworcu mozna byćw około 10 minut plus „mała zrywka” z ostatniej lekcji czyli dodatkowe 5 minut co daje czas odjazdu w przybliżeniu 14.35. Na podstawie pociagu do Opola (odjazd 14.40)wiem że to w miarę dobrze funkcjonuje. Odjazd o 14.50 rozmontowuje przesiadkę na Wrocław i obiegi składów ale moze jednak warto zaryzykować. Z tego powodu napisałem że jest teraz czas do grudnia do nowego rozkładu jazdy aby poekserymentować z czasem odjazdu. Może opóźnić odjzd do 14.36 czy 14.37? Jeśli się przyjmie to tak zostawić a jesli nie to wtedy własnie wprowadzić odjazd o 14.50. Myślę że warto spróbować. Do stracenia nie ma chyba nic.
Pozdrawiam