Zgodnie z zapowiedzią, Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego oraz spółka Przewozy Regionalne wprowadzają od 13 grudnia 2009 roku – czyli wraz z wejściem w życie nowego rocznego rozkładu jazdy – cztery nowe pociągi na reaktywowanych w latach 2005 – 2008 liniach Opole – Kluczbork (6. para!) i Nysa – Brzeg (4. para!).
Opole-Kluczbork
W ramach wzmacniania oferty na obu liniach spalinowych (szynobusowych) nowy pociąg pojedzie z Opola o godz. 9.31 i przyjedzie do Kluczborka o godz. 10.25 – kursuje Po – So, oprócz 25, 26 grudnia, 1, 2 stycznia, 5 kwietnia, 3 maja, 4, 5 czerwca. Z Kluczborka nowy pociąg wyjedzie o godz. 10.33 i przyjedzie do Opola o godz. 11.25 – kursuje Po – So, oprócz 25, 26 grudnia, 1, 2 stycznia, 5 kwietnia, 3 maja, 4, 5 czerwca. Pozostałe pociągi pojadą o porach podobnych do obecnych.
Czas jazdy z Kluczborka do Opola dla wszystkich pociągów skróci się do 52 minut! Jest to czas – jak dotąd – rekordowy na tej linii. W drugą stronę czas jazdy skróci się również o 2 minuty, czyli do 54 minut.
Nysa-Brzeg
Na linii Nysa – Brzeg z Nysy nowy pociąg wyjedzie o godz. 7.32, by do Brzegu dotrzeć o godz. 8.31 (kursuje codziennie; dogodny dla uczniów na dojazd na drugą lub trzecią lekcję, skomunikowany z pociągiem do Wrocławia, kursuje jako przedłużenie relacji z Kędzierzyna Koźla – odj. 6.02, Racławic Śląskich – 6.48, Prudnika – 7.01). Z Brzegu nowy pociąg odjedzie o godz. 8.37, a do Nysy przyjedzie o godz. 9.38 – kursuje codziennie, jest skomunikowany z pociągiem z Wrocławia. Pozostałe pociągi pojadą o porach podobnych do obecnych. Dotychczasowa ranna para z Nysy do Brzegu i z Brzegu do Nysy pojedzie tylko w dni robocze.
Czas jazdy skróci się na niektórych pociągach do 59 minut (poniżej godziny!), co również na tej linii jest czasem rekordowym dla pociągu osobowego. Na 4 pary pociągów 3 pary pojadą w pełnej relacji Kędzierzyn Koźle – Prudnik – Nysa – Brzeg – Nysa – Prudnik – Kędzierzyn Koźle.
Inne nowe pociągi, jakie pojadą przez Opolszczyznę
- interRegio „Barbakan” Kraków – Szczecin/Świnoujście – Kraków (przez Lubliniec, Kluczbork, Kepno)
- interRegio „Adam Mickiewicz” Kraków – Poznań – Kraków (przez Lubliniec, Kluczbork, Kępno)
- interRegio Wrocław – Bielsko Biała – Wrocław (przez Kędzierzyn, Opole, Brzeg)
- Regio przyspieszony „Koziołek” Poznań – Kluczbork – Poznań (studencki)
- Regio przyspieszony „Żak” Wrocław – Kędzierzyn Koźle (w piątki)
- Regio „Jan Dzierżon” Kluczbork – Wrocław (studencki w niedzielę)
RW
w rozkładzie znalazłem jedną ciekawostke (a może błąd) pociąg 66924 z Nysy do Opola o 7:17 kursujący w C tyle że tylko w jedną stronę (w przeciwnej relacji pociągów w C jest o jeden mniej)
O 12:06 kursuje pociąg z Nysy do Kluczborka (przez Opole). Może dlatego nie zgadzają Ci się rachunki. Pozdrawiam.
liczyłem też parę z\do Kluczborka, odjazdy z Nysy do Opola o : 5:29 7:17 10:19 12:07 14:40 16:40 18:06 19:46 a w drugą strone o: 5:48 7:00 9:02 12:23 15:13 18:27 21:13 więc może szynobus z 7:17 będzie dołączany do pociągu z Kluczborka i będzie wracał do Nysy jako podsył
Wydaje mi sie , że podsułu nie bedzie , gdyż ogladalem nowy rozkład i zaplanowane sa az 2 kursy na szynobus z Opola do Zawadzkiego w godzinach od 7,58-12,44 tak wynika z rozkładu.
a propos nowego rozkładu jazdy.
Jak zwykle kolej się do niego odpowiednio przygotowała – czyli będzie gotowy za kilka dni w najlepszym razie. Własnie przeglądnąłem strony rozkładu jazdy- częsci nowych pociągów nie znalazłem, masa błedów w terminach kursowania, błedne ceny za przejazd. Brawo niech żyje najwyższa jakość obsługi klienta.Tylko pogratulować.
Przeglądnłaem też połączenia na reaktywaowanej linii Nysa-Brzeg pod kątem prowadzonej promocji ba trasie NYsa -Wrocław i z powrotem. I cóż. O ile jeszcze skomunikowanie z Wrocławia jest w miarę do „przeskoczenia” około 10 minut na przesiadkę o tyle w drugą stronę tojuż tragedia. Tylko pierwszy kurs jest akceptowalny (ponad 10 minut na „przeskok”). Pożniej dwa kursy z 3 minutową przesiadką – to już tylko dla wyjątkowo upartych pasażerów. W zasadzie gwarantowane dłuższe czekanie na następny pociąg do Wro (gadkę o czekaniu itd mogą sobie w Regionalnych włożyć między bajki). Ostatni kurs to już tylko chyba dla miłośników kolei – ponad półgodziny czekania na Interregio w Brzegu i dopłata do biletu 5 zł (razem z Nysy wyjdzie 16 zł na normalnym bilecie) Jedynie w niedzielę można szybko przeskoczyć na Wro (7 minut na przesiadkę). Cóż jesli tak ma wyglądać zabiegania o pasażerów to nic tylko gratulować. W sumie jest promocja tyle tylko, że produktu prawie już nie ma. Czy jest jakieś logiczne uzasadnienie????
Nie wiem ale z tegop co pamiętam to w pierwszej wersji inaczej miał rozkład wyglądć.