fot. Damian Kapinos

Zamieszczamy artykuł Damiana Kapinosa z Grodkowa. Damian napisał kilka dni temu skargę do dyrektora OZPR, Sylwestra Brząkały w sprawie źle funkcjonującego systemu informacji SMS. Zapytał także, dlaczego nie zapewniono komunikacji zastępczej (pisał o tym również w komentarzu na okoko). Niedługo potem otrzymał odpowiedź.

Sprawa dotyczy niedawnych opóźnień pociągów na trasie Brzeg-Nysa.

Nie działa prawidłowo kolejowy system informacji SMS. Pasażerowie często nie otrzymują informacji o utrudnieniach związanych z kursowaniem pociągów. A komunikaty często przychodzą z dużym opóźnieniem.

26 i 27 stycznia pociągi na trasie Brzeg-Nysa-Kędzierzyn Koźle przyjechały na stacje z kilkugodzinnym opóźnieniem. Pasażerowie narzekają na brak informacji o utrudnieniach i brak komunikacji zastępczej w tych dniach.

Czwartek, 26 stycznia 2012 r.

Pociąg relacji Kędzierzyn Koźle-Nysa-Brzeg, planowy przyjazd do Brzegu godz. 8:38, przyjechał na stację z ponad 3-godzinnym opóźnieniem.

Piątek, 27 stycznia 2012 r.

Pociąg relacji Brzeg-Nysa, planowy odjazd z Brzegu godz. 8:43, przyjazd do Nysy godz. 09:45, odjechał z Brzegu z około 2-godzinnym opóźnieniem.

– Informujemy, że przyczyną opóźnienia pociągu 46745 w dniu 26 stycznia 2012 roku, relacji Kędzierzyn Koźle-Brzeg była awaria taboru spowodowana niskimi temperaturami (awaria układu powietrznego). Przyczyną opóźnienia pociągu 46735 w dniu 27 stycznia 2012 roku, relacji Brzeg-Nysa ponownie była awaria taboru spowodowana niskimi temperaturami (awaria układu powietrznego) – mówi Sylwester Brząkała, Dyrektor Opolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.

Nie zapewniono komunikacji zastępczej, a pasażerowie bez braku jakiejkolwiek informacji stali i marzli na stacji m.in. w Grodkowie i nie doczekali się pociągu.

– W obu przypadkach zapewniono tabor zastępczy, jednak czas potrzebny na organizację taboru i jego dojazd spowodował znaczące opóźnienia pociągu. Z uwagi na niekorzystne warunki atmosferyczne zapewnienie zastępczej komunikacji autobusowej jest często niemożliwe, ponieważ firmy transportowe, z których usług korzystamy także borykają się z problemami taborowymi. Firmy te także posiadają swoje zobowiązania i nie zawsze istnieje możliwość zorganizowania transportu zastępczego w tak pilnym trybie – dodaje dyrektor.

Informacja SMS o utrudnieniu na trasie Brzeg-Nysa przyszła na telefon dopiero po godzinie czasu od planowego odjazdu pociągu. Natomiast o czwartkowym utrudnieniu nie było żadnego komunikatu dla pasażerów, zarówno przez SMS jak i na stacjach.

– Informujemy, że system Kolej SMS działa prawidłowo i cieszy się dużym uznaniem podróżnych. Rzeczywiście w przedstawionej przez Pana sytuacji miało miejsce opóźnienie w wysłaniu wiadomości SMS. Prosimy o zrozumienie złożoności sytuacji. Nie zawsze możemy natychmiast reagować na bieżące trudności. Potrzebny jest czas na rozeznanie w sytuacji oraz przygotowanie środków zaradczych. Naszym priorytetem są podróżni, którzy oczekują na pomoc w taborze, który uległ awarii. Niemniej jednak zwrócimy szczególną uwagę, aby komunikaty były wysyłane najszybciej jak to możliwe. Przypominamy jednocześnie, że na wypadek takich sytuacji, został uruchomiony numer telefonu, pod którym podróżni mogą uzyskać informacje o bieżących utrudnieniach (601 382 769) – mówi Brząkała.

Mróz będzie trzymać jeszcze przez dwa tygodnie, więc mogą się jeszcze zdarzyć tego typu awarie. Warto zapisać się do kolejowego systemu SMS lub mieć zapisany w telefonie ww. numer, a wtedy będziemy na bieżąco informowani o utrudnieniach, jeżeli oczywiście wszystko będzie działać prawidłowo.

Damian Kapinos
www.360opole.pl