NTO, 13 października 2010
Katastrofa ekologiczna na Węgrzech, gdzie toksyczny szlam zalał kilka wiosek, zabił 8 osób i ranił ponad setkę, każe się zastanowić nad naszymi zabezpieczeniami przed tego typu zagrożeniem.
U nas co prawda nie ma zbiorników z toksycznymi związkami, ale za to przez Opolszczyznę przejeżdżają transporty z substancjami niebezpiecznymi. W ciągu ostatniego roku straż pożarna odebrała 674 takie zgłoszenia.