NTO, 16 lipca 2005
Teraz możemy podróżować także nowiutkim szynobusem z klimatyzacją. A bilet kosztuje tyle samo co na zwykły pociąg.
Szynobus ma przyciągnąć pasażerów, bo do tej pory z Brzegu do Nysy i z powrotem wciąż jeździ za mało osób. Jest też znacznie tańszy w eksploatacji od wagonu z lokomotywą. Do tej pory codziennie między Brzegiem a Nysą kursowały dwie pary pociągów. Jeden taki kurs kosztuje kolej nieco ponad 1 tys. zł.
– Cena biletu to około 8 zł, a wagon ma 80 miejsc siedzących. W tej sytuacji łatwo wyliczyć, że nawet przy pełnym obłożeniu koszty się nie zwracają. Poza tym, za jeden „pociągokilometr” (m.in. paliwo, amortyzacja, wynagrodzenie dla obsługi) dla lokomotywy z wagonem płacimy 23 zł, a dla szynobusu o 10 zł mniej. To daje około 600 zł za kurs – tłumaczy Andrzej Szwed, dyrektor opolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych. – Dlatego liczymy na to, że szynobus – zmniejszając koszty przejazdów – obniży straty – dodaje.
Pierwszy w historii szynobus przyjechał do Brzegu z Nysy w poniedziałek 11 lipca, czyli prawie 5 miesięcy po wznowieniu ruchu pasażerskiego na tej linii.
Rano możemy nim dojechać do Brzegu z Nysy i Grodkowa, a po południu wrócić do Olszanki, Czeskiej Wsi, Lipowej Śląskiej, Grodkowa i dalej w kierunku Nysy (zarówno ranny przyjazd szynobusu z Nysy, jak i jego popołudniowy odjazd do Nysy jest skomunikowany z pociągami odjeżdżającymi i przyjeżdżającymi do Brzegu z Wrocławia i Opola). Autobusem szynowym dojedziemy też do Opola i z powrotem.
Szynobus będzie kursował na linii Brzeg – Nysa do czasu przygotowania linii Kluczbork – Opole, czyli do końca wakacji. – Jeśli się okaże, że są chętni pasażerowie, będzie jeździł dalej. Jesienią zamierzamy opracować plan zakupu jednego szynobusu rocznie do przewozów regionalnych. Ale to, na której będą kursowały trasie, zależy od zapotrzebowania na nie – mówi Grzegorz Szymański, dyrektor departamentu infrastruktury i gospodarki Urządu Marszałkowskiego Woj. Opolskiego.
To jeden z trzech egzemplarzy w województwie. Na naszej linii szynobusy będą jeździły na zmianę. Pojazdy są przystosowane do potrzeb niepełnosprawnych: mają wysuwany podest zjazdowy, pasy do mocowania wózków i przyciski do otwierania drzwi umieszczone na dwóch wysokościach – ten na niższej jednocześnie przywołuje obsługę.
– Jest to nowoczesne rozwiązanie na liniach niezelektryfikowanych, takich jak linia Brzeg – Nysa. Szynobus jest tańszy w eksploatacji od zwykłego pociągu i przyjemniejszy. Poduszki powietrzne zapewniają dodatkowy komfort podróży. Dlatego mam nadzieję, że ta oferta przyciągnie nowych pasażerów – dodaje dyrektor Szymański.
:arrow: SONDA
Co wybierzesz – pociąg czy szynobus? – zapytaliśmy podróżnych
Jolanta Dużyk z Brzegu:
– W najbliższym czasie nie przewiduję przesiadać się do szynobusu. Gdyby kursował częściej, byłaby to jakaś dodatkowa alternatywa dla pociągów. Ale jeśli akurat będzie mi odpowiadała godzina, być może przejadę się szynobusem na próbę, z ciekawości.
Mieczysław Domaradzki z Lewina Brzeskiego:
– Bardzo lubię podróżować, kiedyś nawet pracowałem w PKP i miałem to za darmo. Jeszcze nie jechałem szynobusem, ale jestem jak najbardziej zainteresowany. Bardzo ładnie wyglądają te pojazdy, jest tam czyściej niż w większości pociągów.
Judyta Starzewicz z Brzegu:
– Jechałam już szynobusem i muszę powiedzieć, że na pewno jest tam o wiele wygodniej i czyściej niż w pociągach. Jeżeli będzie kursował częściej, na pewno będę nim jeździła. W pociągach są bardzo złe warunki podróży: w ścisku, bez miejsc siedzących, bez klimatyzacji.
:arrow: Tak kursuje u nas
Nysa 5.55 – Brzeg 7.16
Brzeg 8.28 – Opole 9.04
Opole 11.47 – Brzeg 12.23
Brzeg 14.33 – Nysa 15.55
Anna Józyk
Źródło: Artykuł w NTO