Opolski ZPR na pikniku i na rowerze

utworzone przez | 24 wrz 2010 | OPOLSKIE, Przewozy Regionalne | 15 Komentarze

fot. AO

Opolski Zakład Przewozów Regionalnych, 24 września 2010

Pracownicy Opolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Opolu uczestniczyli w obchodach Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu promując bezpłatny przejazd rowerów w dniach 16-22 września 2010 r. w pociągach REGIO.

Piknik

18 września 2010 r. w Dniu Bez Samochodu w ramach pikniku rodzinnego, dla wszystkich uczestników przygotowaliśmy artykuły promocyjne  z aktualnymi ofertami.  Ogromnym powodzeniem wśród najmłodszych uczestników cieszyły się nasze gadżety wuppisy [co to wuppisy? – patrz komentarze i obrazek powyżej], balony, smycze, a w szczególności cukierki krówki.

Masa Krytyczna

Tradycyjnie, jak co roku opolscy cykliści zorganizowali przejazd przez miasto, aby przypomnieć, że są także pełnoprawnymi uczestnikami ruchu.

22 września 2010r. o godz. 17:00 w ramach „Masy Krytycznej” ulicami miasta przejechała  setka rowerzystów, wśród nich Dyrektor Opolskiego Zakladu Przewozów Regionalnych, Krzysztof Wiecheć.

Zobacz zdjęcia

Wyjątkowo jedno zdjęcie zamieszczamy tutaj – Dyrektor Krzysztof Wiecheć w rowerowym rynsztunku :-) (fot. Wioletta Jakiemczuk)


Źródło: OZPR

15 komentarzy

  2. Ania
    Ania dnia 24 września 2010 o godz. 15:53

    Dzięki, w życiu bym nie wpadła, że „to coś” ma taką nazwę ;-). Bardziej byłam skłonna pomyśleć, że to literówka :-)

  3. Robert Wyszyński
    Robert Wyszyński dnia 24 września 2010 o godz. 16:40

    Ależ to fajniaste – te wuppisy! Gdzie można je dostać – kupię nawet :-))) Najlepszy gadżet PR!

    Ja też chcę!!! :-)

    PS Kurcze, w tym stroju dyrektora bym nie poznał :-)

  5. Staszek
    Staszek dnia 25 września 2010 o godz. 12:56

    W Racławicach na imprezie masę było takich „wuppisów” – sam zdobyłem wszystkie możliwe rodzaje jakie można było tam znaleźć, ale widzę, że Kolejoman ma trochę inne niż ja. Czyżby kolekcja była na prawdę duża?

  6. Robert Wyszyński
    Robert Wyszyński dnia 25 września 2010 o godz. 15:24

    Staszku

    Weź mnie nie wprowadzaj w stan zazdrości – ja wuppisów nie zdobyłem, bo zwyczajnie nie wiedziałem że coś takiego tam jest (chyba jednak je widziałem noszone przez jedną z pań, ale… myślałem z daleka że to jakieś … cisteczka, hi, hi). A jak się na raz foci i filmuje, to już wogóle koncentracja w 90% skupia się na tym – potem są efekty :-) Poza tym rodzice – których zabrałem na wycieczkę do Czech i Racławic – chcieli już wracać, bo chowali się w ten upał do cienia. Stąd zabrakło mi nawet czasu do dokładne zobaczenie i obfocenie wystawy…

    Ale – jak mawiał mój profesor historii – „Co się odwlecze to nie uciecze” :-) Jest także inne mądre porzekadło ludowe: „Śpiesz się powoli”… – czyli bierz wzór z polskich pociągów, ha, ha, ha!

  7. Kolejoman
    Kolejoman dnia 25 września 2010 o godz. 23:35

    Ja mam nie z Racławic tylko z różnych innych okazji. A tak w ogóle to ciekawe bo jak ja pytałem pracowników OZPR o gadżety to powiedzieli, że mają tylko dla osób wygrywających w konkursach, a tutaj wszyscy piszą że rozdawali. No chyba, że w niedzielę dopiero. :P

  8. Staszek
    Staszek dnia 26 września 2010 o godz. 12:53

    No to były nagrody w konkursach, ale parę sztuk zostało. Dlatego pewnie mogę czuć się szczęściarzem. Ogólnie PR-ki miały fajne gadżety nie mówiąc o ekstra kubeczkach interREGIO.

  10. Kolejoman
    Kolejoman dnia 26 września 2010 o godz. 18:54

    Kubki IR faktycznie są super. Sam jestem szczęśliwym posiadaczem takiego.

  11. Andrzej
    Andrzej dnia 27 września 2010 o godz. 00:30

    To jak już się chwalicie to ja mam pendriva z interREGIO ;)

  13. Andrzej
    Andrzej dnia 27 września 2010 o godz. 18:28

    Tak, to jest ten :) słyszałem że kiedyś we Wrocławiu można było je kupić ale było to jeszcze w momencie działania starego dworca.

  14. REGIOchłopak
    REGIOchłopak dnia 27 września 2010 o godz. 22:02

    Gdzie można takie gadżety zdobyć? Można prosić o jakieś info? Bardzo mi zależy :)

  15. Kolejoman
    Kolejoman dnia 27 września 2010 o godz. 23:55

    Ja już kiedyś pisałem że PR powinny otworzyć sklepiki z gadżetami na mniejszych stacjach (albo po prostu sprzedaż w kasie, żeby nie generować dodatkowych kosztów). Może trzeba im to podsunąć ? Na MK przecież też można zarabiać. W Czechach takie coś funkcjonuje, w każdym CD Centrum oprócz odprawy podróżnych można zakupić gadżety i wiele innych interesujących rzeczy.

    http://www.ceskedrahy.cz/assets/tiskove-centrum/fotogalerie/nadrazi/cdcentrum_otrokovice_02_web.jpg