W dzień Nowego Roku wybraliśmy się celebrować rocznicę udanej – tym razem – reaktywacji linii Brzeg-Nysa. I co? I szok! O 15.37 na peronie 2 w Brzegu zastaliśmy pełny SA 134, załadowany nie tylko ludźmi, ale plecakami i różnego typu podręcznymi bagażami. Według liczeń konduktorskich frekwencja wyniosła 104, a więc mamy nowy oficjalny wicerekord rekord na linii! Jest to drugi wynik w stosunku do najlepszego wyniku w roku 2009. Poprzedni rekord to 113 i padł 6 września na tym samym pociągu – dotychczas niepobity.

Miło było więc uczestniczyć w tym punktualnym przejeździe – czystym, ciepłym szynobusem – zobaczcie to na zrobionym przez nas filmie :-) Do „występujących”: wybaczcie naszą wścibskość, ale to głównie dzięki Wam, pasażerom tej linii jest tak jak jest: 13 grudnia doszła czwarta para, a linia – mimo ogólnego regresu w przewozach pasażerskich – ma się dobrze. Reaktywacja lokalnej linii po 9 latach niebytu (i niezbyt udanej próbie w latach 2005-2006) była jednak pewnym ryzykiem. Obecnie jednak możemy powiedzieć z otwartą przyłbicą: UDAŁO SIĘ! :-) Było warto i wszystkim, którzy się do reaktywacji przyczynili – przede wszystkim PASAŻEROM za korzystanie z oferty – bardzo dziękujemy.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=iwL3F9Fs8iE[/youtube]

Zobacz filmik w lepszej rozdzielczości na YouTube.

Wkrótce zaprezentujemy liczenia potoków w listopadzie i grudniu 2009 roku – oraz małe podsumowanie pierwszego roku kursowania pociągów Brzeg-Nysa w nowej formule.

RW