NTO, 22 grudnia 2009
Kolej z dnia na dzień zamknęła kasę i poczekalnię. – Z powodów ekonomicznych – tłumaczą kolejarze. Pasażerowie nie dostali żadnego wyjaśnienia.
O tym, że kasa i poczekalnia są zamknięte, informuje lakoniczna informacja wywieszona na drzwiach budynku. Nie ma nie niej nawet podpisu, nie mówiąc o powodach zamknięcia.
– Zaskoczyli nas z dnia na dzień – mówi sołtys Przeczy Dorota Glej. – W poniedziałek rano pociąg do Opola był opóźniony o godzinę i niektóre dzieciaki tak się wymarzły czekając na dworze, że w końcu wróciły do domów i nie pojechały do szkoły.