Zmiany w rozkładzie jazdy pociągów interREGIO na święta: dodatkowe kursy, wydłużone relacje i nie tylko. Przewozy Regionalne opublikowały dziś informację o tym, co czeka pasażerów w ciągu 10 okołoświątecznych dni:
„Dodatkowe kursy weekendowych pociągów interREGIO oraz wydłużone trasy w wybrane dni przed Wielkanocą i po niej ułatwią pasażerom Przewozów Regionalnych dojazd do rodzin i powrót ze świąt. Najwięcej pociągów pojedzie między 20 a 22 kwietnia oraz w Lany Poniedziałek i poświąteczny wtorek.”
Vademecum pasażera interREGIO na Wielkanoc 2011 (m.in. szczegółowy rozkład jazdy)
Poniżej fragmenty informacji dotyczące Opolszczyzny (i orientacyjny „kalendarzyk”):
- 18 | pn.
- 19 | wt.
- 20 | śr.
- 21 | Wielki Czwartek
- 22 | Wielki Piątek
- 23 | Wielka Sobota
- 24 | Wielkanoc
- 25 | Pon. Wielkanocny
- 26 | wt.
- 27 | śr.
Wrocław-Katowice-Kraków i dalej
- 19 i 20 kwietnia można znaleźć dodatkowe kursy pociągu interREGIO z Wrocławia do Katowic, a 26 kwietnia dojedzie on nawet do Krakowa. W przeciwnym kierunku – z Katowic do Wrocławia – pojedzie 20 i 21 kwietnia.
- Od 20 do 22 kwietnia IR Wielkopolanin będzie kursował na dłuższej trasie: z Poznania przez Rzeszów do Stalowej Woli. Z powrotem będzie jeździł od 21 do 23 kwietnia.
- W drugi dzień świąt (25 kwietnia) pasażerowie będą mogli pojechać z Krakowa do Wrocławia składem IR Władysław Łokietek. Tego samego dnia relacja IR Podkarpacie kursującego codziennie z Rzeszowa do Gliwic zostanie wydłużona do Wrocławia. Z powrotem pociąg ten pojedzie dłuższą trasą następnego dnia (26 kwietnia).
Przez Kluczbork
- 20, 25 i 26 kwietnia w trasę z Bielska-Białej do Poznania wyruszy IR Adam Mickiewicz. Z powrotem ten pociąg pojedzie 20, 21 i 26 kwietnia.
- 20 kwietnia żaków pochodzących z Kielecczyzny, a studiujących we Wrocławiu w rodzinne strony zawiezie IR Łysica do Kielc. Po świętach będą oni mogli wrócić kursem przełożonym na 25 kwietnia.
Cały komunikat i najnowsza wersja Vademecum – na stronie Przewozy Regionalne.
AO
WIELKOPOLANIN nie jeździ przez Kluczbork :)
Jasne, Grześ, dzięki :-). Nie wiem, czemu Wielkopolanin kojarzy mi się z Kluczborkiem… ;-)