NTO, 10 lutego 2010

Mieszkańcy ulic Krótkiej i Konopnickiej skarżą się na lokomotywy parkujące na torach między ich domami po kilkanaście godzin i dłużej.

Problem polega na tym, że lokomotywy stoją z włączonymi silnikami. Czasem jest jedna lub dwie, ale czasem – nawet cztery naraz. Hałas i drgania najbardziej uciążliwe są nocami.

– Huk jest taki jakby na moim podwórku całą noc pracowały cztery ciężarówki – mówi Aleksandra Altaner z Konopnickiej. – Kiedyś jeździło więcej elektrowozów, ale teraz przeważają diesle i one strasznie hałasują.

Czytaj całość w NTO

Zobacz też: Dyskusja na pl.misc.kolej