– To dla nas bodziec do działania – napisał w polemice z odpowiedzią Urzędu Marszałkowskiego Staszek Stadnicki, autor listu. – Zbierajcie siły na nowy rok, bo będziemy działać tak jak jeszcze nigdy dotąd. Może dzięki nam w 135 rocznicę budowy linii podsudeckiej wreszcie biała plama w postaci braku połączeń pasażerskich na granicznym odcinku zostanie zlikwidowana, czego wszystkim gorąco życzę.

Ale od początku…

Staszek Stadnicki zamieścił już na swojej stronie odpowiedź Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego na pismo z dnia 26 października 2009 r. (Marginalizacji pasażerów Magistrali Podsudeckiej mówimy dość!) w sprawie przywrócenia kursowania pociągów osobowych na odcinku Nysa-Kamieniec Ząbkowicki.

Andrzej Kasiura (podpisany pod pismem), odpowiadając na pismo Staszka wyjaśnia, dlaczego urząd zgodził się na zamknięcie linii:

Decyzja ta została podjęta w oparciu o wielokrotne powtarzane badania potoków podróżnych na w/w odcinku. Liczenia podróżnych przez przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego, jak i również pracowników PKP Przewozy Regionalne, wykazały jednoznacznie niewielkie zainteresowanie podróżnych uruchomionymi połączeniami.

Jednocześnie przyznając, że…

niewielkie zainteresowanie funkcjonującymi wówczas połączeniami może również wynikać z faktu, że oferta przewozowa nie była wystarczająco atrakcyjna dla podróżnych, gdyż nie zapewniono połączeń w dłuższych relacjach na terenie województwa dolnośląskiego.

Czy są jakieś plany na wznowienie połączeń?

Podczas prac nad projektem rozkładu jazdy 2010/11, które rozpoczną się już w marcu przyszłego roku, będziemy rozważać przywrócenie połączeń relacji Nysa-Kamieniec Ząbkowicki we współpracy z Województwem Dolnośląskim.

Pod odpowiedzią znajduje się wspomniana wyżej polemika Staszka, a w niej m.in. zapowiedź „mocnej”, medialnej akcji:

Na początku 2010 roku zwrócimy się do Was z ogromną prośbą o pomoc w działaniach zmierzających do powrotu pociągów na międzywojewódzki odcinek linii 137. Rozpoczniemy akcję większą niż poprzednie skierowaną do organizatorów przewozów (Urzędów Marszałkowskich), Przewozów Regionalnych, lokalnych burmistrzów i starostów, organizacji społecznych. Dalekobieżne pociągi na Magistralę Podsudecką muszą wrócić, dość marginalizacji tej linii, nasi pasażerowie są tak samo ważni jak inni mieszkańcy Opolszczyzny. (…) Zbierajcie siły na nowy rok, bo będziemy działać tak jak jeszcze nigdy dotąd. Może dzięki nam w 135 rocznicę budowy linii podsudeckiej wreszcie biała plama w postaci braku połączeń pasażerskich na granicznym odcinku zostanie zlikwidowana czego wszystkim gorąco życzę.

Powyższe cytaty to tylko fragmenty

Czytaj cały tekst na stronie Kolej podsudecka

AO